Zamieszczam część drugą wywiadu z carderem. Wywiad został odebrany dość kontrowersyjnie :] Komentujący podzielili się na zwolenników takich wywiadów (z uwagi na treści uświadamiające problem) oraz na ganiących złodziejskie praktyki. Pamiętajmy, że prawda prawie zawsze jest gdzieś po środku :]
BH: Z jakich narzędzi korzystasz w zakresie zapewnienia sobie anonimowości?
TORa używam tylko do onionforum, TOR to wysoka anonimowość ale niska prędkość, a przy wachlarzu VPNów jakie są do wyboru to TOR odpada.
BH: Które usługi VPN preferujesz?
Chociażby http://ipredator.se
Anonimowość kosztuje. Nie mówię tu o jakiś durnowatych VPNach, które trzymają logi. Tu jest ważna pewność, że Cię ktoś potem z logów nie sprzeda. Ja korzystam z perfect-privacy i jestem bardzo zadowolony.
Polecam heihachi.net oraz vpn24.org które również maja wysokie noty wśród amatorów anonimowości.
BH: Jaki oprogramowanie do łączenia się z VPNami?
Ogólnie to OpenVPN jest dobrym programem jeśli chodzi ogólnie o VPNy. Jak się dobrze to wszystko poustawia i doda serwery perfect privacy to jest i wygodnie i bezpiecznie.
BH: Co z zaufaniem do takich usług?
Ja praktycznie w pełni ufam Perfect Privacy. Polecam przejrzeć ich forum – forum.perfect-privacy.com/ Chłopaki znają się na rzeczy. Pełen profesjonalizm. Ich moskiewski VPN to jest 100% anonimowości. Wiadomo, że mogą mnie jakimś cudem znaleźć, ale ja takich
przekrętów nie robię wielkich, a nawet jakby co, to mam TrueCrypta i takiego wała ;]
Jeszcze co do VPNów to dość śmieszna sprawa jest z http://secretsline.biz/. Reklamują się na forach carderskich, a przy rejestracji mają w yraźnie napisane od jakiegoś czasu, że carding jest forbidden :D
BH: Jakie są Twoje ulubione kanały komunikacji? IRC, ICQ? fora?
Tylko fora, na IRCu nigdy jeśli chodzi o carding. ICQ – oczywiście. Przecież trzeba jakoś robić interesy :]
BH: Co z aplikacjami do szyfrowania danych na komputerze, z którego korzystasz?
Wiadomo, kiedyś byłem głupi i nie szyfrowałem kompa, ale dobry kolega (thx Ca) mi wytłumaczył co i jak i teraz mam zaszyfrowany cały sprzęt gdzie jest coś kontrowersyjnego. Jeśli chodzi o czyszczenie kompa to daje ccleanera z przynajmniej 7-mio krotnym czyszczeniem sektorów dysku tak dla zasady.
BH: Czy weryfikujesz w jakiś sposób limitów karty?
Najlepiej to sprawdzić limit tak: spróbować zamówić coś i jak przejdzie to jest OK, a jak nie to trudno :) Kart w necie jest sporo, wiec któraś musi działać :)
BH: Jak dużo skradzionych dóbr sprzedajesz innym?
W sprzedawanie bawiłem się na początku mojej „kariery”. Wtedy używałem moneybookersa :] Później albo coś za to się kupiło (nielegalnego) albo dotowałem mój ulubiony serwis. ;]
BH: Z jakich metod płatności korzystasz?
Moneybookers na początku, Liberty Reserve później. Przez LR kupiłem te karty od Polaka :] I najświeższy sposób to ukash. Jeśli chodzi o webmoney i egold to nic Ci o tym nie powiem, bo nie korzystałem. Zauważyłem, że rodzaj płatności ma związek z profesjonalizmem osoby, z którą robimy interes. Konkretne osoby używają Ukash/Paysafecard/egold/webmoney, a ripperzy/lamerzy paypal/moneybookers.
BH: Z jakich systemów pocztowych korzystasz?
Zaczynałem od gmaila, gdzie dotychczas mam pocztę ;] A aktualnie różne bananowe konta. Opierdolił mnie Polak, który też w cardingu siedzi, że korzystam z gmaila to zmieniłem ;] Jak miałem gmaila to dużych przekrętów się nie robiło. Wiesz Polacy się nie dogadają z Amerykanami, a co dopiero z Rosjanami ;]
BH: Jakieś zabawne historie?
Tak z ciekawostek to jak sprawdzałem kiedyś karty na xxxxxxxx.com (strona porno) i wycardowalem niezłą ilość kasy. Sprawdzałem, sprawdzałem i nagle nie mogę się zalogować, więc daję przypomnienie hasła i jest OK. Hasło, które mi przyszło – fraud asshole :D Najlepsza akcja była z lewym dowodem osobistym, pewna firma napisała mi, że BKA (Bundeskriminalamt (German federal police) jest zainteresowane jego skanem. Nawiasem mówiąc zajebisty skan niemieckiego dowodu osobistego z dowolnymi danymi można kupić za 20 euro.
BH: Jak wygląda scena cardingowa w Polsce?
Polacy nie mają pojęcia o cardingu ;]. Za to w Niemczech to jest duży problem i z kolei tam jest ciężej cardować, a w Polsce co bym nie wziął to pójdzie ;d U nas w kraju carding nie istnieje. Polaków, którzy w tym siedzą znam może 8. Ktoś coś kiedyś pisał na onionforum o polskim darkmarkecie ale to jest farmazon chyba albo kompletny underground (czyli tak jak powinno być).
BH: Jesteś w stanie oszacować globalnie, jaką kwotę nabrałeś z kart?
ojoj ;d Nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci na to pytanie.
BH: Znasz jakieś sklepy sprzedające karty?
Ten sklep co opisywałeś http://bothunters.pl/2010/04/29/kup-sobie-kradzione-karty-kredytowe/ (fresh4.cc) to dosyć znany provider kart :) Ja jednak rzadko korzystam z takich sklepów. Jeśli już dokonuję transakcji to przez fora internetowe u sprawdzonych ludzi.
BH: Jak wygląda sprawa polskich centrów pośredniczących w płatnościach?
Żal mi ich. W jednej firmie przyjmują wszystko, od a do z. Nie ma tam żadnej weryfikacji oprócz pobrania kasy z karty ;d Natomiast w innej jest już lepiej, wymagają czasem peselu ale generatorów jest w sieci kupa. Ale tam nie łykają wszystkiego. Z tych moich darmowych kart wyłapanych na forum to może przeszło 10% transakcji.
BH: Jakieś pomysły na zwiększenie bezpieczeństwa transakcji?
Wszędzie powinno się wymagać skanu karty, dowodu, weryfikacji telefonicznej. Da się to ominąć ale wielu potencjalnych carderow odpuści. W Polsce taki system nie jest konieczny, bo tak jak już wspomniałem – carding u nas nie istnieje.
Na koniec chciałbym podziękować:
– administratorom swissfaking, za profesjonalne podejście do prowadzenia forum
– Ca, za pomoc przy TrueCrypcie i za wspólne interesy
– perfect-privacy za zapewnienie anonimowości
– wszystkim carderom – Polakom, za pomoc, której czasem potrzebowałem
Pozdrawiam czytelników Bothunters.pl
14 komentarzy do
8 listopada, 2010 o godzinie 19:56
Carderze,
W niemczech wystepuje wielonarodosciowosc, cwaniakow, i sa zawsze naprodz.
Mam 2 pytania:
Jak trafiles na droge cardera?
Jakiej muzyki sluchasz cardujac?
Pozdrawiam.
9 listopada, 2010 o godzinie 12:39
Omg, wtf, serio… Mam nadzieję, że czytając to śmiejecie się tak bardzo jak ja :D
„Pokazałmi truecrypta” ? VPNy ? Do anonimowości ?
WAKE UP !
9 listopada, 2010 o godzinie 14:13
Haha, wesolo, tego sie nie spodziewalem:
Z jakich narzędzi korzystasz w zakresie zapewnienia sobie anonimowości?
Z czasem stwierdzisz, ze idzie bezpieczniej niz myslisz ;> ;D
Nawiasem mówiąc zajebisty skan niemieckiego dowodu osobistego z dowolnymi danymi można kupić za 20 euro.
Nie wiem jak to skomentowac ;D
Polacy nie mają pojęcia o cardingu ;]….Polaków, którzy w tym siedzą znam może 8.
Bo mlody jestes :P Masz niewielkie doswiadczenie w tej „branzy” i malutki poziom wiedzy na ten temat. Nie pisze tego po to by Ci dogryzc czy cos, po prostu po tym co opowiedziales stwierdzam, ze powinienes dac sobie za wczasu z tym spokuj bo mozesz latwo wpasc [; Wiec nie bede nieskromny jesli powiem oprzytomnij ;D
9 listopada, 2010 o godzinie 17:14
Takie mądrale a nie jeden srał by w gacie gdyby miał coś takiego napisać ;)
Weźcie się zastanówcie – myślicie, że jak kogoś zwyzywacie jesteście lepsi ? Pokaż to, że jesteś lepszy – jeśli stwierdzisz, że nic nie musisz udowadniać stul dziób i siedź cicho w swojej norze bojąc się policji ;)
9 listopada, 2010 o godzinie 17:54
Odpowiedzi od cardera:
@canto: Mialem opisywac od a do z wardriving i zmiane maca karty sieciowej? Ten tekst to jest ZARYS calosci, a nie opisane wszystko po kolei…
@Sekus: Mlody to moze i jestem, doswiadczenie i wiedze na ten temat mam dosyc spora. Nie zajmuje sie skimmingiem, hackowaniem bankow i innymi bardziej hardcorowymi rzeczmi. Fakt. Moze ty sie podzielisz swoja wiedza i doswiadczeniem ?
To jak wkoncu? Jest ich duzo czy mało ? Podreslalem, ze jest ich nie wielu, wiec po co to powtarzasz ?
Ja skonczylem z cardingiem. Jak sie tym jeszcze zajmowalem to tez siedzialem cicho w undergroundzie.
11 listopada, 2010 o godzinie 01:20
Tak jak już pisałem wcześniej: nie pisze tego po to by Ci dogryźć, tylko oceniam wywiad z Toba, konkretnie Twoje odpowiedzi (i wnioskuje, że nie jesteś nikim nadzwyczajnym w tym temacie – nie odbierz tego źle). Nie widzę sensu żebym ja dzielił się swoją wiedzą w tym temacie, a już tym bardziej doświadczeniem (które z pewnością by Cie zaskoczyło). Powtórzyłem bo Cie cytowałem (nie oznaczyłem tego”” wybacz ;)), chciałem w ten sposób Ci pokazać, że liczba 8 jest ogromną pomyłką – ludzi takich jak Ty jest wielu (dosłownie) w Polsce.
Tak na podsumowanie: bardzo mi się podobają publikacje tego typu przede wszystkim z tego powodu, że pokazują jak prosty może być taki proceder, że nie jest do tego potrzebna specjalistyczna wiedza, i okraść drugą osobę może w rzeczywistości 16 latek bez większego doświadczenia. Ma to też swoją drugą stronę, gdyż taki 16 latek po przeczytaniu takiego artykułu ma już w głowie pomysł na proste pieniądze – pomysł którego finał jest przeważnie smutny i niesie za sobą poważnie konsekwencje.
PS: i jeszcze odnośnie tego, że Polaków nie okradasz (okradałeś): to żadne usprawiedliwienie swojego sumienia, gdy kradniesz jesteś złodziejem, odzyskanie tych pieniędzy od banku przez zwykłego człowieka jest bardzo trudne, a w wielu przypadkach jest to nie możliwe.
PS2: wybaczcie ewentualne błędy w pisowni ale patrze jednym okiem już :p
14 listopada, 2010 o godzinie 21:19
Sekus powiem tak: NIGDY się nie wymądrzaj bo zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy od Ciebie a zrozumiesz to po czasie. A zapewniłeś sobie anonimowość pisząc tutaj? Ja nie bo nie mam się czego obawiać ;]
@carder: 2k? kwota odpowiednia bo kto inteligentny (dzięki temu ma kasę) ustawia większy limit na tranzakcje online? A że zarys to racja. Wspomniałeś tylko o wirtualnym cardingu a o dump-sach i skimmingu które też należą do cardingu już nie.
15 listopada, 2010 o godzinie 13:11
Z tym tematem „Polaków nie okradam” to tylko IMO taki chwytliwy tytuł, bo zasadniczo nigdy nie wiesz jakiej narodowości jest właściciel danej karty. Oczywiście jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że jeżeli karta nie jest z jakiegoś polskiego banku, to jej właścicielem jest polak, no ale jednak jest.
18 listopada, 2010 o godzinie 22:08
A czemu mam zapewniac sobie anonimowosc ? ;D Skoro odebrales moja wypowiedz jako „wymadrzanie” to.. aj coz ;) nie tak chcialem byc odebrany ;> ;)
11 kwietnia, 2012 o godzinie 19:11
Powiem coś od siebie. Kolega „carder” z wywiadu jak dla mnie pierdoli niezłe kocopały. Siedzę w cardingu już z dobre 10 lat, zaczynałem zapewne jak mistrz z wywiadu bawił się z kolegami w przedszkolu. Po mojemu:
1. To co on opisuje (brak weryfikacji zamówień i niedbałość polskich pośredników płatności) miało miejsce na długo przed tym wywiadem.
2. Pytanie 8 to missunderstanding. Drogi mistrzu – BH pytał o scardowane przedmioty, nie dane kart. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
3. Pytanie 7 świadczy o totalnym lamerstwie pana cardera. W sieci jest mnóstwo prywatnych checkerów, które są w stanie sprawdzić czy dumpa, czy cvv na tak zwane „fixed amout” i anulować transakcję w ostatniej chwili, żeby nie zabić karty.
Wszystkie usługi VPN, które kolega przytoczył trzymają logi. Wierzcie, bądź nie.
Jak chcecie prawdziwą perełkę bez logów – Zapraszam: vpn-service.us
No na teraz to tyle, mógłbym dalej lać wodę o tym idiocie, ale strasznie mi się nie chce. Ciekawe jak Was naciągnął na ten wywiad. Samo jego udzielenie jest ciosem poniżej pasa w kolegów po fachu.
Zapraszam na bloga! Nie mój, ale warto odwiedzić.
11 kwietnia, 2012 o godzinie 21:14
W bloga zerkniemy, dzięki :] A co do wywiadu jak każdy wywiad, w każdej profesji, z każdym człowiekiem – do wielu odpowiedzi można się czepiać, odpowiedzieć na nie lepiej, by następnie ktoś następny wyśmiał te odpowiedzi i poprawił je na jeszcze bardziej sensowne. Co człowiek to historia i warto o tym pamiętać, a takie wywiady mają przybliżyć tematykę widzianą oczami osoby, która zajmuje/zajmowała się takimi procederami :] Nas na wywiad nie trzeba naciągać, wystarczy napisać :] (zapraszam :). A jak każdą treść czytaną w sieci i nie tylko, warto pamiętać, że ma ona przybliżyć jakąś tematyke, a nie ostatecznie i najlepiej go wyczerpać.
12 kwietnia, 2012 o godzinie 00:04
Pozwoliłem sobie zanonimizować bez weryfikacji przesłane przez Ciebie dane, nie chcemy by komuś stała się krzywda :] Dam znać na maila.
3 maja, 2013 o godzinie 07:32
Witam serdecznie, ostatnio interesuje sie reklama i znalazlem cos ciekawego, a mianowicie mozliwosc zakupu wyswietlen na youtube – http://allegro.pl/youtube-25000-wyswietlen-youtube-wyswietlenia-i3218951777.html czy ktos wie jak to jest mozliwe? Pozdrawiam i czekam na odpowiedz
3 maja, 2013 o godzinie 11:32
Ktoś w dużym uproszczeniu posiada pod kontrolą na przykład dużą liczbę komputerów i wysyła im żądanie do obejrzenia filmów. Nikt tych filmów fizycznie nie ogląda, uruchamiają się one tylko na komputerach by podbić licznik Youtube.