BOTHUNTERS.PL bezpieczeństwo, trojan, botnet, wirus i łamanie haseł z serwisu nasza-klasa, hacking i cracking. Ciemna Strona Mocy u nas w świetle reflektorów.

Jeżeli ktoś uruchomi jakiś program na Twoim komputerze, to ten komputer przestaje być już Twój.

Konto:

Niezalogowany
Zaloguj się

Menu główne:


Blog

14 komentarzy do Moja zasada jest taka. Polaków nie okradam – wywiadu część druga

  1. bad_too

    8 listopada, 2010 o godzinie 19:56

    Carderze,

    W niemczech wystepuje wielonarodosciowosc, cwaniakow, i sa zawsze naprodz.

    Mam 2 pytania:

    Jak trafiles na droge cardera?

    Jakiej muzyki sluchasz cardujac?

    Pozdrawiam.

  2. canto

    9 listopada, 2010 o godzinie 12:39

    Omg, wtf, serio… Mam nadzieję, że czytając to śmiejecie się tak bardzo jak ja :D
    „Pokazałmi truecrypta” ? VPNy ? Do anonimowości ?
    WAKE UP !

  3. Sekus

    9 listopada, 2010 o godzinie 14:13

    Haha, wesolo, tego sie nie spodziewalem:
    Z jakich narzędzi korzystasz w zakresie zapewnienia sobie anonimowości?
    Z czasem stwierdzisz, ze idzie bezpieczniej niz myslisz ;> ;D

    Nawiasem mówiąc zajebisty skan niemieckiego dowodu osobistego z dowolnymi danymi można kupić za 20 euro.
    Nie wiem jak to skomentowac ;D

    Polacy nie mają pojęcia o cardingu ;]….Polaków, którzy w tym siedzą znam może 8.
    Bo mlody jestes :P Masz niewielkie doswiadczenie w tej „branzy” i malutki poziom wiedzy na ten temat. Nie pisze tego po to by Ci dogryzc czy cos, po prostu po tym co opowiedziales stwierdzam, ze powinienes dac sobie za wczasu z tym spokuj bo mozesz latwo wpasc [; Wiec nie bede nieskromny jesli powiem oprzytomnij ;D

  4. NoReply

    9 listopada, 2010 o godzinie 17:14

    Takie mądrale a nie jeden srał by w gacie gdyby miał coś takiego napisać ;)
    Weźcie się zastanówcie – myślicie, że jak kogoś zwyzywacie jesteście lepsi ? Pokaż to, że jesteś lepszy – jeśli stwierdzisz, że nic nie musisz udowadniać stul dziób i siedź cicho w swojej norze bojąc się policji ;)

  5. Borys Łącki

    9 listopada, 2010 o godzinie 17:54

    Odpowiedzi od cardera:

    @canto: Mialem opisywac od a do z wardriving i zmiane maca karty sieciowej? Ten tekst to jest ZARYS calosci, a nie opisane wszystko po kolei…

    @Sekus: Mlody to moze i jestem, doswiadczenie i wiedze na ten temat mam dosyc spora. Nie zajmuje sie skimmingiem, hackowaniem bankow i innymi bardziej hardcorowymi rzeczmi. Fakt. Moze ty sie podzielisz swoja wiedza i doswiadczeniem ?

    To jak wkoncu? Jest ich duzo czy mało ? Podreslalem, ze jest ich nie wielu, wiec po co to powtarzasz ?
    Ja skonczylem z cardingiem. Jak sie tym jeszcze zajmowalem to tez siedzialem cicho w undergroundzie.

  6. Sekus

    11 listopada, 2010 o godzinie 01:20

    Tak jak już pisałem wcześniej: nie pisze tego po to by Ci dogryźć, tylko oceniam wywiad z Toba, konkretnie Twoje odpowiedzi (i wnioskuje, że nie jesteś nikim nadzwyczajnym w tym temacie – nie odbierz tego źle). Nie widzę sensu żebym ja dzielił się swoją wiedzą w tym temacie, a już tym bardziej doświadczeniem (które z pewnością by Cie zaskoczyło). Powtórzyłem bo Cie cytowałem (nie oznaczyłem tego”” wybacz ;)), chciałem w ten sposób Ci pokazać, że liczba 8 jest ogromną pomyłką – ludzi takich jak Ty jest wielu (dosłownie) w Polsce.

    Tak na podsumowanie: bardzo mi się podobają publikacje tego typu przede wszystkim z tego powodu, że pokazują jak prosty może być taki proceder, że nie jest do tego potrzebna specjalistyczna wiedza, i okraść drugą osobę może w rzeczywistości 16 latek bez większego doświadczenia. Ma to też swoją drugą stronę, gdyż taki 16 latek po przeczytaniu takiego artykułu ma już w głowie pomysł na proste pieniądze – pomysł którego finał jest przeważnie smutny i niesie za sobą poważnie konsekwencje.

    PS: i jeszcze odnośnie tego, że Polaków nie okradasz (okradałeś): to żadne usprawiedliwienie swojego sumienia, gdy kradniesz jesteś złodziejem, odzyskanie tych pieniędzy od banku przez zwykłego człowieka jest bardzo trudne, a w wielu przypadkach jest to nie możliwe.

    PS2: wybaczcie ewentualne błędy w pisowni ale patrze jednym okiem już :p

  7. do sekusa i cardera

    14 listopada, 2010 o godzinie 21:19

    Sekus powiem tak: NIGDY się nie wymądrzaj bo zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy od Ciebie a zrozumiesz to po czasie. A zapewniłeś sobie anonimowość pisząc tutaj? Ja nie bo nie mam się czego obawiać ;]

    @carder: 2k? kwota odpowiednia bo kto inteligentny (dzięki temu ma kasę) ustawia większy limit na tranzakcje online? A że zarys to racja. Wspomniałeś tylko o wirtualnym cardingu a o dump-sach i skimmingu które też należą do cardingu już nie.

  8. xbartx

    15 listopada, 2010 o godzinie 13:11

    Z tym tematem „Polaków nie okradam” to tylko IMO taki chwytliwy tytuł, bo zasadniczo nigdy nie wiesz jakiej narodowości jest właściciel danej karty. Oczywiście jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że jeżeli karta nie jest z jakiegoś polskiego banku, to jej właścicielem jest polak, no ale jednak jest.

  9. Sekus

    18 listopada, 2010 o godzinie 22:08

    A czemu mam zapewniac sobie anonimowosc ? ;D Skoro odebrales moja wypowiedz jako „wymadrzanie” to.. aj coz ;) nie tak chcialem byc odebrany ;> ;)

  10. n00b

    11 kwietnia, 2012 o godzinie 19:11

    Powiem coś od siebie. Kolega „carder” z wywiadu jak dla mnie pierdoli niezłe kocopały. Siedzę w cardingu już z dobre 10 lat, zaczynałem zapewne jak mistrz z wywiadu bawił się z kolegami w przedszkolu. Po mojemu:
    1. To co on opisuje (brak weryfikacji zamówień i niedbałość polskich pośredników płatności) miało miejsce na długo przed tym wywiadem.
    2. Pytanie 8 to missunderstanding. Drogi mistrzu – BH pytał o scardowane przedmioty, nie dane kart. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
    3. Pytanie 7 świadczy o totalnym lamerstwie pana cardera. W sieci jest mnóstwo prywatnych checkerów, które są w stanie sprawdzić czy dumpa, czy cvv na tak zwane „fixed amout” i anulować transakcję w ostatniej chwili, żeby nie zabić karty.

    Wszystkie usługi VPN, które kolega przytoczył trzymają logi. Wierzcie, bądź nie.

    Jak chcecie prawdziwą perełkę bez logów – Zapraszam: vpn-service.us

    No na teraz to tyle, mógłbym dalej lać wodę o tym idiocie, ale strasznie mi się nie chce. Ciekawe jak Was naciągnął na ten wywiad. Samo jego udzielenie jest ciosem poniżej pasa w kolegów po fachu.

    Zapraszam na bloga! Nie mój, ale warto odwiedzić.

  11. Borys Łącki

    11 kwietnia, 2012 o godzinie 21:14

    W bloga zerkniemy, dzięki :] A co do wywiadu jak każdy wywiad, w każdej profesji, z każdym człowiekiem – do wielu odpowiedzi można się czepiać, odpowiedzieć na nie lepiej, by następnie ktoś następny wyśmiał te odpowiedzi i poprawił je na jeszcze bardziej sensowne. Co człowiek to historia i warto o tym pamiętać, a takie wywiady mają przybliżyć tematykę widzianą oczami osoby, która zajmuje/zajmowała się takimi procederami :] Nas na wywiad nie trzeba naciągać, wystarczy napisać :] (zapraszam :). A jak każdą treść czytaną w sieci i nie tylko, warto pamiętać, że ma ona przybliżyć jakąś tematyke, a nie ostatecznie i najlepiej go wyczerpać.

  12. Borys Łącki

    12 kwietnia, 2012 o godzinie 00:04

    Pozwoliłem sobie zanonimizować bez weryfikacji przesłane przez Ciebie dane, nie chcemy by komuś stała się krzywda :] Dam znać na maila.

  13. janinka

    3 maja, 2013 o godzinie 07:32

    Witam serdecznie, ostatnio interesuje sie reklama i znalazlem cos ciekawego, a mianowicie mozliwosc zakupu wyswietlen na youtube – http://allegro.pl/youtube-25000-wyswietlen-youtube-wyswietlenia-i3218951777.html czy ktos wie jak to jest mozliwe? Pozdrawiam i czekam na odpowiedz

  14. Borys Łącki

    3 maja, 2013 o godzinie 11:32

    Ktoś w dużym uproszczeniu posiada pod kontrolą na przykład dużą liczbę komputerów i wysyła im żądanie do obejrzenia filmów. Nikt tych filmów fizycznie nie ogląda, uruchamiają się one tylko na komputerach by podbić licznik Youtube.

Napisz komentarz

(*)
Pole wymagane