Na blogu Clafiriednetworks trafiłem na interesujący filmik, bazujący na danych zebranych swojego czasu przez F-Secure, a pokazujący, z jakich lokalizacji boty wchodzą na kanały IRCa serwerów C&C.
W skrócie – jeżeli bańka sobie radośnie mruga, to znaczy, ze boty wchodzą i wychodzą z monitorowanego kanału. Rozmiar bańki wskazuje na ilość botów w danej lokalizacji. Proste, a jaki wnosi dramatyzm do filmiku :-)
I jak widać, botnety są wszędzie, w domu, w ogrodzie, w Australii, w Ameryce Południowej i nawet w jakiś niezamieszkałych (wydawało by się) rejonach Rosji. Generalnie najmniej jest ich chyba w Afryce. Wniosek: boty giną w wysokiej temperaturze oraz na skutek zamieszek i wojen domowych.
Blog
-
A botnet mryga sobie radośnie
- Data dodania:
- 06 1.09
- Kategorie:
- video
4 komentarze do
6 stycznia, 2009 o godzinie 11:07
Co to sa te serwery C&C?
6 stycznia, 2009 o godzinie 11:17
command & control
6 stycznia, 2009 o godzinie 12:16
czyli taki serwer, który steruje podłączonymi do siebie botami
7 stycznia, 2009 o godzinie 08:35
Widać jak przechodzi fala razem z godzinami pracy w danym regionie :)