Iwan Kaspierski 20 letni syn właściciela znanej firmy antywirusowej Kaspersky został porwany. Przestępcy żądają 3 milionów dolarów okupu. Żądania zostały przedstawione Panu Kaspierskiemu przez telefon i mimo, iż firma nie zajęła stanowiska jeszcze w tej sprawie, to Kaspierski wynajął agencję detektywistyczną i uruchomił własne kanały mogące pomóc w odbiciu syna. Dodatkowo w sprawę zaangażowane są służby rosyjskie. Forbes szacuje majątek Jewgienija Kaspierskiego na 800 milionów dolarów. Miejmy nadzieję, że Iwanowi uda się bezpiecznie wrócić do domu.
Blog
-
Syn Pana Kasperskiego został porwany
- Data dodania:
- 22 4.11
- Kategorie:
- newsy
6 komentarzy do
22 kwietnia, 2011 o godzinie 18:07
Dziś była już informacja że zapłacone i wrócił
22 kwietnia, 2011 o godzinie 19:28
żart? to zaraz znowu będzie porwany :/
23 kwietnia, 2011 o godzinie 02:03
Na razie wszystko to i tak spekulacje :} Firma krótko się odcina:
Kaspersky Lab respectfully asks members of the media to refrain from speculating and distributing unconfirmed information about alleged events related to the Kaspersky family. Eugene Kaspersky continues his day-to-day work at the company, and has stated that the unconfirmed information being spread at the moment is harmful for the company.
26 kwietnia, 2011 o godzinie 18:11
http://www.thetechherald.com/article.php/201116/7098/Russian-Media-Kaspersky-s-son-feared-kidnapped-Update
Na szczęście oficjalnie potwierdzono (dopiero 24tego) bezpieczny powrót syna bez płacenia okupu:
Kaspersky Lab confirms that an operation to free Ivan Kaspersky was carried out successfully by the Federal Security Service (FSB), the Criminal Investigation Department of the Moscow Police and Kaspersky Lab’s own security personnel. Ivan is alive and well and is currently located at a safe location. No ransom was paid during the rescue operation. Eugene Kaspersky and Natalya Kaspersky are currently unavailable for comment.
26 kwietnia, 2011 o godzinie 21:50
Na bank od lat placi „abonamet” dla FSB wiec zalatwili ze wyszedl ;)
18 maja, 2011 o godzinie 16:52
Jaki z tego morał?
Oprogramowanie antywirusowe nie broni przed patologią rzeczywistości :>