Ekipa z firmy Kaspersky oszacowała na podstawie analizy botnetu Artro, który jest wykorzystywany głównie do tworzenia fałszywych kliknięć w sieci reklamowe, iż zarobki właścicieli botnetu wahają się od 1 000 do 2 000 dolarów dziennie (około 100 000 PLN miesięcznie). Widać więc, że tego typu praca może być dość intratnym zajęciem.
Botnet Artro istnieje od ponad 2 lat i w styczniu 2011 wykryto ponad 140 000 zainfekowanych maszyn w 235 krajach. Komunikacja z botów z serwerem zarządzającym jest szyfrowana, a pobierane pliki wykonywalne mogą być ukrywane w plikach graficznych GIF. Dodatkowo z części krajów w ogóle nie można pobrać plików konfiguracyjnych. Trojan potrafi zarówno sam klikać w określone odnośniki jak i podmieniać na żywo wyniki z wyszukiwarek internetowych.
4 komentarze do
29 kwietnia, 2011 o godzinie 14:53
Całkiem niezłe zyski :)
6 maja, 2011 o godzinie 00:10
botnet ma własny serwer i loguj sie do niego zdalnie czy jak to działa by wykryc lokalizacji ?
10 maja, 2011 o godzinie 18:31
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale odpowiedź brzmi: to zależy :] Są sieci botnet z jednym centralnym serwerem, są sieci botnet z kilkoma serwerami, które do tego mogą się dynamicznie zmieniać czasami nawet co kilkanaście sekund i są sieci botnet, które komunikują się w pełni w oparciu o sieć P2P :]
Więc wszystko zależy od konkretnego rozwiązania.
22 lipca, 2011 o godzinie 12:11
Ciekawe jak długo tak jeszcze…