Jakiś czas temu zostały upublicznione zapisy rozmów internetowych wielkich magnatów cyberprzestępczego świata, znanych z zarabiania na masowym wysyłaniu niechcianych wiadomości oraz sprzedawaniu medykamentów leczniczych. Rzecz jasna mam na myśli ludzi z górnej półki, zarabiający w milionach dolarów na swoim procederze (choć oczywiście czasem miewających i gorsze miesiące :). Z rozmów tych można wyłapać dość zabawne wersy. Na przykład te mówiące o tym, jakimi autami jeżdżą magnaci cyberprzestępczej sceny.
Aktualnie jeden z nich jeździ BMW 530Xi (3 litrowy silnik i 272 konie mechaniczne). Poprzednio były to BMW 650 oraz Porsche Cayenne (w wersji turbo). Niestety Porsche zostało ukradzione po niecałych dwóch miesiącach, a BMW 650 zostało okradzione (wersja z pobiciem, kneblowaniem, związaniem). Dlatego aktualnie korzystają z mniej krzykliwych modeli. Inny korzysta z firmy Volvo co może oznaczać, że bezpieczeństwo jest dla niego ważnym aspektem ;]