Jaki antywirus jest najlepszy gdyż posiada najlepszą wykrywalność złośliwego oprogramowania, bezwzględną wydajność, bardzo łatwy i przejrzysty interfejs użytkownika, jest za darmo, działa na wszystkich systemach operacyjnych i nie drażni komunikatami? Jest to…
Zdrowy rozsądek 2010! Na obrazku możecie zobaczyć zabawną reklamę tego produktu z bloga Infosecurity US. Oczywiście jest to forma żartu lecz z ogromnym ziarenkiem prawdy :] Pamiętajmy, że sam zdrowy rozsądek nie uchroni nas przed atakami jeśli nie będziemy posiadali zwyczajnej aplikacji antywirusowej lub gdy nie będziemy aktualizowali naszego systemu i programów.
10 komentarzy do
10 października, 2011 o godzinie 17:45
No to przy okazji świeże wyniki AV-Comparatives: http://www.av-comparatives.org/images/stories/test/ondret/avc_od_aug2011.pdf
10 października, 2011 o godzinie 17:56
Ja od lat używam pakietu ESET Smart Security. Skuteczność wysoka (chociaż nie najwyższa wg różnych testów), praktycznie nieodczuwalne obciążenie systemu, zaawansowany, ale jednocześnie prosty interface. Mi nic więcej do szczęścia nie trzeba :)
11 października, 2011 o godzinie 21:01
Mnie test nie przekonuje brak podanej metodyki testów.
Ostatnio znalazłem podobny test i NIS wypadł najlepiej
11 października, 2011 o godzinie 21:41
@matysznak:
Conditions for participation and test methodology
The conditions for participation in our tests are listed in the methodology document at http://www.av-comparatives.org/seiten/ergebnisse/methodology.pdf. Before proceeding with this report, readers are advised to first read the above-mentioned document.
12 października, 2011 o godzinie 15:46
Zwracam honor, przyzwyczaiłem się, że metodyka jest podana w dokumencie, który zawiera wyniki :)
15 października, 2011 o godzinie 21:09
Jak napisał Łukasz, również z niego korzystam oraz z rozsądku. Nawet bez antywirusa można sobie po sieci surfować ;)
19 października, 2011 o godzinie 10:37
Powiem Wam szczerze, że skanowanie robię raz na około 6 miesięcy, a normalnie na desktopie nie mam ŻADNEGO av i zazwyczaj znajduję 1-2 trojany. A komputera używam codziennie. Zatem zdrowy rozsądek to sporo…
19 października, 2011 o godzinie 19:45
@elele:
Zdrowy rozsądek to:
a) skanowanie raz na pół roku,
b) używanie komputera bez antywirusa,
c) inne.
Bo chyba nie zrozumiałem przesłania.
27 października, 2011 o godzinie 15:50
Może komuś się przyda: http://www.av-test.org/en/tests/test-reports/julaug-2011/
4 maja, 2017 o godzinie 01:16
Ja co jakiś czas staram się zmieniać antywirusa i testuję go. Przerabiałem avasty srasty itp Teraz testuję Polski Comodo, póki co zdaje egzamin, bo praktycznie nie zamula komputera jak większość.