Cyberprzestępcy z Ukrainy i Rosji wykradli ze szpitala w Waszyngtonie ponad milion dolarów! Pieniądze zostały przetransferowane za pomocą 96 kont należących do ludzi-mułów zatrudnionych rzekomo do pracy przez internet. O podobnym procederze pisaliśmy już wielokrotnie, gdyż tego typu oferty pracy zdarzają się także w Polsce.
W tym konkretnym przypadku zatrudnieni i niczego nie świadomi pracownicy, którzy nieświadomie stali się osobami biorącymi udział w przestępstwie – myśleli, iż pracują dla firmy Best Inc., która rzekomo znajduje się w Australii, produkuje oprogramowanie, a kandydatów wybierała z portali internetowych do poszukiwania pracy. Do zatrudnianych w ten sposób pracowników najpierw dzwoniła osoba przeprowadzająca niby rozmowę wstępną (oczywiście po to by uwiarygodnić taką firmę w naszych oczach), by następnie zlecić drobne zadanie do wykonania (np. przygotować jakiś raport). Następnie już tradycyjnie na konto tej osoby przelewane są środki z wykradzionych kont bankowych. Osoba ta ma po uprzednim odjęciu kilkuprocentowej prowizji – przekazać pieniądze na kolejne konto bankowe – nie będąc świadoma, iż staje się osobą współodpowiedzialną za popełnienie przestępstwa.
W przypadku szpitala udało odzyskać się 133 000 dolarów lecz należy poczekać jeszcze kilkanaście dni by dowiedzieć się ile dokładnie pieniędzy udało się odzyskać. Zachodzi prawdopodobieństwo, że jest to ten sam gang, który od 5 lat okrada w ten sposób firmy z całego świata.