Agenci Policji Narodowej w Hiszpanii rozbili organizację przestępczą, która wykorzystywała narzędzia hakerskie do przeprowadzania oszustw komputerowych.
Z uzyskanych zysków opłacali honoraria dla prawników przebywających w więzieniu członków, opłacali składki członkowskie gangu, kupowali narkotyki w celu ich odsprzedaży.
Aresztowano 40 osób, w tym dwóch hakerów i 15 członków grupy stosującej przemoc, oskarżonych o przestępstwa związane z przynależnością do organizacji przestępczej, oszustwa bankowe, fałszowanie dokumentów, kradzież tożsamości i pranie brudnych pieniędzy. Szacuje się, że wykradli ponad 700 000 Euro.
Przestępcy atakowali końcowych użytkowników bankowości internetowej ale i firmy (np. instytucje finansowe). Po wykradzeniu kart płatniczych ofiarom, kupowali kryptowaluty. W ten sposób pokrywali zwykłe wydatki grupy – zakup środków odurzających, finansowanie spotkań i przyjęć zespołu, zakup broni i opłacenie prawników czy wysyłanie pieniędzy członkom przebywającym w więzieniu na pokrycie ich wydatków. Mieli też rozbudowaną sieć mułów, za pomocą których otrzymywali pieniądze z przelewów bankowych i wypłacali je za pośrednictwem bankomatów.
Innym sposobem, który wykorzystywali do monetyzacji kradzionych kart, było kontraktowanie Terminali Punktów Sprzedaży (POS) na zlecenie fikcyjnych firm internetowych sklepów kosmetycznych, które same dokonywały fałszywych zakupów.