Dziś w całości zacytuję wiadomość od Piotra Bohaczyka (dzięki!), z której dowiecie się o jego dzisiejszym spotkaniu ze złośliwym oprogramowaniem :]
Otrzymałem dzisiaj emalię z propozycją eksportu moich produktów na rynek USA :D W załączniku mam katalog firmy która chce ze mną nawiązać współpracę. Firma jest z Chicago. Szybki research ujawnił, że taka firma istnieje i ma się dobrze :D. Otwieram zatem załącznik ZIP, wewnątrz archiwum RAR, a w nim pliczek PDF (bardzo ładna ikonka) z rozszerzeniem EXE. Hmmm. Virustotal zeznaje… 8/41 – wirusek. Uruchamiać, czy nie uruchamiać? Oto jest pytanie. W końcu to niecałe 20% pewności, że stanę się komputerem zombie botnetu Zeus (Zbot), a potencjalne zyski ogromne.
Chyba jednak nie uruchomię, co sugeruję również innym, których dosięgła ta dobra nowina.