Za przekazanie do mediów wrażliwego raportu, kontraktorka NSA (amerykańska agencja wywiadowcza) o wdzięcznym imieniu i nazwisku Reality Winner :) została skazana na 63 miesiące pozbawienia wolności. Dwudziestosześcioletnia Winner przyznała, że wydrukowanie dokumentu i przekazanie go prasie było pomyłką i ponosi całkowitą odpowiedzialność za swoje czyny. Jest to największy dotychczas wydany wyrok za podobne przestępstwo.
Sam raport zawierał informacje na temat rosyjskich hakerów, którzy posiadali dostęp do firm tworzących oprogramowanie do urządzeń obsługujących głosowania w wyborach. NSA otrzymało od dziennikarzy skany dokumentów do potwierdzenia czy są prawdziwe, zgłosiło incydent do FBI, które stwierdziło, że dziwnie wygięte kartki papieru wskazują na ukrycie wydrukowanego raportu tak by nie został odnaleziony np. podczas przeszukania. NSA w wewnętrznym śledztwie wykryło, że 6 osób miało dostęp do tych dokumentów ale tylko Pani Winner kontaktowała się dziennikarzami. Dodatkowym dowodem były małe, niewidoczne znaki specjalne drukowane przez większość drukarek. Znaki te pomogły w zidentyfikowaniu odpowiedniej drukarki powiązanej z Winner.